Najkrócej mówiąc - tak. Pewną miarę rozwagi powinny zachować osoby na diecie niskosodowej. Zmiękczając każdy 1 stopień niemiecki twardości, dodajemy około 8,2 mg sodu na 1 litr wody. Osoby na diecie niskosodowej powinny to wziąć pod uwagę. Jeśli wypiją 3 litry wody zmiękczonej, spożyją 344,4 mg sodu. Podany wynik stanowi równowartość sodu znajdującego się w 1 kromce białego pieczywa.
Nie. Gdy zmiękczacz pracuje prawidłowo, wszystkie cykle regeneracji złoża są ustawione prawidłowo oraz zostaną przeprowadzone, to nie ma możliwości by zmiękczona woda była słona. Z wody są wychwytywane jony magnezu oraz wapnia i zatrzymywane na złożu, do wody uwalniane są sole sodu ale węglanowe.
Nie. Sól przeznaczona do zmiękczaczy posiada tylko specjalną formę pracowanych pod ciśnieniem tabletek. Jest dopuszczona do użytku oraz posiada atesty PZH.
Tylko woda, która stoi sprzyja takiemu procesowi. Przez zmiękczacz przepływa woda, dzięki czemu nie ma ryzyka propagacji mikroorganizmów. Zmiękczanie wody przeciwdziała rozwojowi groźnych bakterii takich jak Legionella, które gromadzą się w kamieniu kotłowym.
Zgadzamy się, że wapń jest potrzebny organizmowi człowieka. Warto jednak pamiętać, że ilość wapnia znajdująca się w wodzie jest znikoma w stosunku do wartości, którą powinniśmy dostarczać dla organizmu. Zbawienna ilość znajduje się zawsze w pożywieniu.
Zgadza się woda w wodociągach jest wodą wstępnie uzdatnioną, nadającą się do picia wg norm. Warto pamiętać jednak, że powyższa norma dopuszcza twardość 28°dH (stopni niemieckich). Taka wartość nie jest szkodliwa, ale stanowi wodę bardzo twardą, która powoduje osady, niszczy armaturę, generuje nieprzyjemny "kożuch" na herbacie, zmienia smak potraw. Oczywiście można nic nie robić z wodą z wodociągów - wolny wybór, pytanie tylko czy to Ci się opłaca.
Kamień kotłowy ogranicza wydajność kotła zarówno w kwestii ogrzewania budynku, jak również podgrzewania wody użytkowej. Gdy warstwa kamienia osiąga 1 mm powoduje spadek efektywności o 10%, jednocześnie podnosi ilość paliwa potrzebnego do uzyskania zadanej wartości cieplnej. Najczęściej straty wynikające z odkładającego się kamienia kotłowego wynoszą około 20%.
Wszystko zależy od wskazań producenta oczyszczalni i stosowanych bakterii. W znacznej ilości przypadków nie będzie to możliwe.